Tymczasowe aresztowanie – wszystko, co musisz wiedzieć

16 grudnia 2020

Tymczasowe aresztowanie zatrzymanie kajdanki mężczyzna zpozdrowieniemZgodnie z definicją, tymczasowe aresztowanie to jeden ze dopuszczalnych środków zapobiegawczych, które wykorzystuje się w stosunku do podejrzanego w toczącym się postępowaniu. W uproszczeniu polega na osadzeniu w areszcie śledczym, odcinając go od świata zewnętrznego.

Kiedy można zostać tymczasowo aresztowanym

Tymczasowe aresztowanie – o tym decyduje sąd. Aby taka decyzja została wydana, musi zajść warunek konieczności zastosowania środków zapobiegawczych. Sąd wydaje taką decyzje w różnych sytuacjach:

  • Sąd uznaje, że podejrzany może dopuścić się ucieczki lub ukryć się, utrudniając organom ścigania doprowadzenie w toku toczącego się postępowania.
  • Składanie fałszywych zeznań. Istnieje uzasadnione zagrożenie, że podejrzany może utrudniać toczące się postępowanie nakłaniając inne osoby do składania fałszywych zeznań.
  • Zagrożenie przeciwko zdrowiu, życiu lub bezpieczeństwu. Sąd może zdecydować o tymczasowym aresztowaniu w sytuacji, kiedy zarzuty opierają się na popełnieniu zbrodni i jednocześnie istnieje obawa, że podejrzany może popełnić przestępstwo przeciwko powszechnemu bezpieczeństwo, zdrowiu lub życiu.
  • Poważne przestępstwo. Jeżeli zarzuty dotyczą poważnych przestępstw, za które grozi kara pozbawienia wolności w górnej granicy minimum 8 lat lub w sytuacji, kiedy sąd pierwszej instancji orzekł karę wyższą, niż 3 lata pozbawienia wolności.

Kiedy nie może dojść do tymczasowego aresztowania

W niektórych, określonych prawnie okolicznościach, nie można stosować tymczasowego aresztowania. Dotyczy to kilku sytuacji:

  • Kiedy tymczasowe aresztowanie wiązałoby się ze stworzeniem dla podejrzanego zagrożenia zdrowia, życia lub bezpieczeństwa.
  • Kiedy tymczasowe aresztowanie wiązałoby się z bardzo trudnymi konsekwencjami życiowymi dla podejrzanego.
  • Kiedy istnieją przesłanki, pozwalające sądzić, że orzeczona w trybie późniejszego postępowania kara będzie najprawdopodobniej warunkowo zawieszona lub łagodniejsza oraz kiedy czas tymczasowego aresztowania z dużym prawdopodobieństwem przekroczyłby wymiar zasądzonej później kary.
  • Kiedy przestępstwo, którego dotyczy tymczasowe aresztowanie zagrożone jest karą pozbawienia wolności poniżej 1 roku z wyjątkiem, kiedy ujęcie nastąpiło na tak zwanym gorącym uczynku.

Kto decyduje o tymczasowym aresztowaniu i ile może ono trwać

Decyzję o tymczasowym aresztowaniu wydaje sąd na wniosek prokuratury. W decyzji sąd określa ile może trwać ów okres, przy czym zgodnie z art. 263 § 1 k.k., nie może być dłuższy, niż 3 miesiące. Jeśli prokurator uzna, że jest to konieczne dla toku postępowania, po upływie tych 3 miesięcy może złożyć wniosek o przedłużenie aresztowania. Sumarycznie jednak, tymczasowe aresztowanie teoretycznie nie może przekroczyć 12 miesięcy.

Rzecz ma obowiązek dziać się w toku postępowania przygotowawczego – do sądu musi trafić akt oskarżenia, wówczas sąd może podtrzymać decyzję o tymczasowym aresztowaniu, a jego łączny czas nie może przekraczać 24 miesięcy. I tu jednak jest wyjątek, bowiem na wniosek złożony przez prokuratora, sąd apelacyjny może przedłużyć te 24 miesiące bez określenia limitu czasowego. W praktyce sprowadza się więc to do tego, że aresztowany może przebywać w charakterze tymczasowo aresztowanego w nieskończoność. Na decyzję sądu o tymczasowym aresztowaniu przysługuje prawo złożenia zażalenia.

Przeczytaj nasz artykuł na temat: Najdłuższe tymczasowe aresztowania w Polsce.

Ograniczenia praw podczas izolacji

Choć „tymczasowe” wskazuje na nieterminalny charakter osadzenia, to w praktyce izolacja okazuje się mieć dużo bardziej dotkliwe skutki, niż przebywanie w zakładzie karnym w charakterze osadzonego. Wynika to z faktu, iż tymczasowo aresztowanym nie przysługuje prawo do otrzymywania przepustek, stosowane są liczne ograniczenia w kontakcie ze światem zewnętrznym. Numery telefonów, pod które może dzwonić aresztowany muszą być zatwierdzone, zaś same rozmowy odbywają się w ograniczeniach czasowych i podlegają ścisłej kontroli. Podobnie korespondencja – system monitoringu i kontroli sprowadza się do tego, że przesyłki docierają do aresztowanych po wielu tygodniach oczekiwania. Znacząco ograniczone są również widzenia – żeby były możliwe, wymagana jest zgoda prokuratury lub sądu, której uzyskanie potrafi również trwać niezwykle długo.

Tymczasowe aresztowanie w praktyce

W zakresie tymczasowych aresztowań, polski system sprawiedliwości ma wciąż wiele do zrobienia. Sytuacja jest bardzo zła. Okazuje się bowiem, że środek – choć powinien być stosowany w sytuacjach szczególnych i wskazujących na realne i uzasadnione prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa lub utrudniania postępowania – jest stosowany zbyt często i niezgodnie z przesłankami.

Wielu tymczasowo aresztowanych złożyło w swoich sprawach wnioski do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC) przeciwko władzom polskim i wiele z tych spraw zakończyło się na korzyść aresztowanych. Najdłuższy areszt tymczasowy – choć fraza tymczasowy brzmi w tym wypadku kuriozalnie – trwał w Polsce ponad 12 lat. Wiele innych trwało po 10, 9 czy 7 lat. Jeszcze innym, zupełnie niechwalebnym „rekordem” była sprawa aresztowanego, który „zaplątał się w system”, a jego areszt tymczasowy był wznawiany 29 (!) razy. Efektem takiego postępowania było spędzenie przez niego w areszcie łącznie 8 lat przy równoczesnym braku postawionych zarzutów.

Jak działa serwis zpozdrowieniem.pl? Dowiedz się więcej ›