Witam i mam takie pytanie. Mój partner przebywa w zk we Wronkach ja mieszkam w Łodzi. Nie jestem wstanie go odwiedzać. Czy jest możliwość przeniesienie skazanego to więzienia położonego bliżej mnie ale tylko na widzenie?? Czy w ogóle istnieje coś takiego? Wiem że więzienie to nie wróżka spełniająca życzenia, a koszt transportu więźnia może sięgac nawet 3000 zł. Jednak tonący brzytwy się chwyta. Stąd takie pytanie. Pozdrawiam Zuza.
Autor
Wpisy
Oglądasz 1 post (z 1 łącznie)
Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.