klient_45830_3HUCQ0HR

Utworzone odpowiedzi

Oglądasz 15 postów - 1 przez 15 (z 15 łącznie)
  • Autor
    Wpisy
  • w odpowiedzi do: Listy – Kontakt z osobami osadzonymi #16540

    A czy mąż jest zaopatrzony w znaczki? Bo to że list przekaże oddziałowemu to jedno ale jak nie ma znaczka to idzie do kosza list a już nie przyznają jak kiedyś X znaczków miesięcznie. Druga kwestia, czy adresuje dobrze i nie zakleja listu bo nie można zaklejać koperty inaczej też trafi list do kosza.

    w odpowiedzi do: Sprzedam Telewizor przystosowany #16517

    Posiadam również dvd przenośne które może służyć za telewizor bo ma wejście antenowe, również z wymontowanym usb i przystosowany do zk. Pisać na maila wyżej.

    w odpowiedzi do: Widzenie #16514

    Na maile raczej nie odpowiadają, jedynie telefonicznie można się zapisać, cierpliwie dzwonić.

    w odpowiedzi do: Brak kontaktu z osadzonym #16513

    To wyślij mu list i dołącz do tego kopertę i znaczek bo w zk nie dają już od lat znaczków chyba że prośbę do dyrektora napisze ale to i tak 2 tygodnie około się czeka na zatwierdzenie.
    Jego imię, nazwisko, adres zk i wysyłaj bo chłop pewnie nie ma z czego zadzwonić bo karty do telefonu nie ma a znaczków też nie dają jak kiedyś.

    w odpowiedzi do: Dozór elektroniczny dla recydywy #16489

    1.5m ma kabel.

    w odpowiedzi do: Przerwa w karze #16478

    Z przerwami w karze jest kiepsko ale zazwyczaj zależy wszystko od sądu i zk. Np. w Wołowie gdy ja stawałem na dozór elektroniczny to jednocześnie stawali o przerwę w karze i na 11 osób ani jedna nie dostała przerwy zaś dozór otrzymały 3 z 10 osób.
    Wcześniej nikt nie będzie puszczał póki pis rządzi bo Duda nie chce nic podpisywać jeżeli chodzi o prawo karne.

    w odpowiedzi do: Skazany za niewinność #16477

    Ja proponuję od siebie adwokata który pomógł wielu osobom w podobnych sytuacjach. Jego mail: kakami950@gmail.com Sam byłem pomówiony przez kobietę że ją biję, miała obdukcję mimo iż tego nie zrobiłem. Wylądowałem w areszcie z tego powodu ale po 2 tygodniach mnie wypuścili jak tylko ten adwokat wziął się za sprawę.

    w odpowiedzi do: Syf, Bród, kiła i mogiła!!!! #16474

    Nic nie poradzisz, najlepiej załatwić sobie transport do innego zk/aresztu i tyle. Sam mam wielu znajomych w różnych zakładach karnych, jak odsiaduję wyrok w jakimś zakładzie w jakim nie chcę to mnie na świadka do ich spraw powołują i na czynności tam jadę, załatwiam sobie wtedy na miejscu pracę nawet jako sprzątający nieodpłatnie i mnie trzymają wtedy nawet po sprawie tam do końca wyroku. Sam ściągam po znajomości ludzi za opłatę w taki sposób. Jak coś to mój mail: szkicownikpw@gmail.com

    w odpowiedzi do: Telefon do rodziny #16473

    Codziennie, pod warunkiem że się zapisali do telefonu przy apelu dając kartkę, oczywiście bodajże 2 telefony w tygodniu przysługują.

    w odpowiedzi do: Listy – Kontakt z osobami osadzonymi #16466

    Ogólnie jakby ktoś potrzebował żeby osadzonego sprowadzić do aresztu to mogę pomóc, nie ważne jaki ma wyrok, w razie czego zapraszam na maila szkicownikpw@gmail.com
    Wszystkie województwa prócz Mazurskie.

    w odpowiedzi do: Syf, Bród, kiła i mogiła!!!! #16465

    Poszedłem raz w zk do lekarza bo bolała mnie 3 dni głowa, powiedział że jak jego ząb bolał to go wyrwał i nawet tabletki przeciwbólowej nie dostałem. To że oni nie leczą w aresztach czy zk to norma.

    w odpowiedzi do: Skazany za niewinność #16464

    Powiem szczerze że dla osób które siedzą z tego artykułu mają baardzo ciężko. Żywy wyjść wyjdzie chyba że sam sobie odbierze życie. Sąd natomiast musiał mieć jakieś dowody na to(obdukcja itd.) czy potwierdzenie ofiary w tym przypadku syna bo na słowo nikt by mu wyroku nie dał. Jak uważasz że niesłusznie został skazany to miał po wyroku możliwość odwołania się. Jak wyrok niski to jakiś dozór elektroniczny czy coś kombinować. Ale skoro ma zarzuty molestowania i bicia dziecka to lipa może być, najlepiej na areszt go sprowadzić bo w zk jak trafi na cele 5 osobową to ktoś go ustrzeli :/ Pisałem w innym poście że mam możliwości i mogę do aresztu ściągnąć kilka osób jako świadek do sprawy. Na czas jej trwania by w areszcie siedział.

    w odpowiedzi do: Porozmawiajmy. Jak sobie z tym radzicie? #16463

    Ogólnie jakby ktoś potrzebował żeby osadzonego sprowadzić do aresztu to mogę pomóc, nie ważne jaki ma wyrok, w razie czego zapraszam na maila szkicownikpw@gmail.com

    w odpowiedzi do: Jak znaleźć skazanego #16462

    Tylko rodzina może uzyskać taką informację w najbliższym komisariacie. :/

    Ogólnie jakby ktoś potrzebował żeby osadzonego sprowadzić do aresztu to mogę pomóc, nie ważne jaki ma wyrok, w razie czego zapraszam na maila szkicownikpw@gmail.com

Oglądasz 15 postów - 1 przez 15 (z 15 łącznie)
Jak działa serwis zpozdrowieniem.pl? Dowiedz się więcej ›