[klient_51959_Y8MRCYV1]

Mój partner został zatrzymany i okazało się, że ma wyrok.Nie wiem czy wiedział o tym czy nie.Znalazłam go oo trzech dniach bez kontaktu (nigdy się to nie zdarzało)na policji zglaszając zaginięcie.Chciałam iść na widzenie nie okazało się, że nie wpisał mnie na listę osób bliskich.Nikogo nie wpisał.Z rodziną nie utrzymuje kontaktu.Jestem jedyną osobą,którą ma.Jego szef też się zaangażował w sprawę ale mamy bardzo utrudnioną sprawę.Byłam nawet u dyrektora aresztu ale jedyne co to zapisał moje dane i powiedział, że przekaże wychowawcy a ten mojemu partnerowi.Nic nie wiem bo nikt mi nie może udzielić żadnej informacji.Ile tam zostanie, kiedy go przewiozą do zk.Dramat.Zero kontaktu.Nawet nie wiem czy żyje.

[Autor]

Wpisy